wtorek, 24 listopada 2015

70 dni dla regeneracji włosów

Zainspirowana postem postanowiłam sama ułożyć plan regeneracji moich włosów. Wcześniej co jakiś czas na 3 miesiące stosowałam kurację polegającą na piciu drożdży (smak paskudny, ale można się przyzwyczaić). Efekty były naprawdę świetne, a dodatkowo wzmocniły się moje paznokcie :)


Teraz postanowiłam przetestować kolejną metodę na odbudowę włosów. Przez 70 dni będę trzymać się poniższego planu (licząc od dzisiaj):




1. Suplement - na razie biorę Humavit Z



2. Pokrzywa - właściwości:


- zmniejsza przetłuszczanie się włosów
- pobudza wzrost włosów
- wspomaga walkę z łojotokiem i łupieżem
- zapobiega wypadaniu włosów
- wspomaga wydalanie toksyn z organizmu
- przeciwdziała zatrzymaniu płynów w organizmie




3. Skrzyp -właściwości:

- przeciwdziała wypadaniu włosów
- zwalcza wolne rodniki
- spowalnia siwienie włosów
- regulacja przemiany materii




4. Mięta - właściwości:

- zmniejsza apetyt na słodkości
- kontrola wydzielania sebum
- wspomaga walkę z łupieżem



5. Maska - ja stosuję maski Biovax ze względu na dobry skład. Nakładam na osuszone ręcznikiem włosy (cała długość + skalp) i pozostawiam na około godzinę. Po tym czasie spłukuję wszystko zimną wodą.



6. Odżywka - od jakiegoś czasu stosuję różne odżywki z Garniera. Nakładam je na włosy w te dni, w które nie używam maski.




7. Podcinanie końcówek - bez tego się nie obejdzie :) aby mieć zdrowe włosy, najpierw musisz podciąć zniszczone końce.


Jeżeli chodzi o szampon - od 2 miesięcy używam Babydream z Rossmana ze względu na to, że nie posiada on SLS oraz substancji, które w podobny sposób mogą podrażniać skórę głowy oraz prowadzić do jej wysuszenia.


Co dodatkowo?

- staram się zdrowo odżywiać
- nie kładę się spać w mokrych włosach, czekam aż wyschną i związuję je w koczka-ślimaczka
- nie używam gumek z metalowymi elementami, zamiast nich - Invisi Bobble
- staram się jak najrzadziej suszyć lub prostować włosy
- używam szczotek Tangle Teezer 




Wrzucam zdjęcia "przed" - jedno zrobione wczoraj, drugie tydzień temu. Efekty 70-cio dniowego wyzwania wrzucę po jego zakończeniu.



Miłego wieczoru :*

Kasia FitStyle